Jakoś sobie tam jednak radzą:
Team skodniki adaptuje tylnią wycieraczkę na przód, wersja rejli.
Przemy na Serbię.
Złoty zachód słońca z tęczą w tle. Muza śpiew i wino. Zorba na pokładzie.
Hellaaaa
Czy mają zaś świadomość, ze pozostały im zaledwie okruchy lata?
Blada papryka z pola, arbuzy, ciemne winogrona tak słodkie, jak pierwsza miłość...
Ty, Ellwód powiedz mi w końcu co ty spożywasz?
OdpowiedzUsuń